Miejsce zamknięte na stałe.
Moja miłość do sieci szwedzkich sklepów jest na tyle znana, że nie będę się nad nią rozwodzić. Nomen omen, rozwód groził mi, kiedy zaproponowałam Tomkowi przeprowadzkę do jednego z tych malutkich mini-mieszkanek, przez które przechodzimy podczas niemalże każdej wizyty w IKEA. No po prostu uwielbiam. I choćbym pojechała tylko po świeczkę, zawsze, ale to zawsze coś wpadnie mi w oko. Poza artykułami wyposażenia wnętrz i dodatkami, bardzo lubię ich restaurację. I hot-dogi za zeta. Dobra, dobra, wiem, że miałam nie rozpisywać się na temat mojego uwielbienia.
W 2015 roku IKEA w Polsce zrobiła jeszcze jedną świetną rzecz. Właśnie o niej chciałabym Wam dziś opowiedzieć. O Kuchni Spotkań. Czym jest owa Kuchnia Spotkań? To położony w samym sercu Warszawy (idealny dojazd komunikacją… każdą!) dwupoziomowy lokal. Na każdym piętrze stworzono w pełni wyposażoną kuchnię, wraz z jadalnią i przestrzenią do odpoczynku (ponadto przy większej z nich znajduje się bawialnia dla dzieci). Kuchnie przeznaczone są odpowiednio dla 8 i 16 osób. Brzmi zachęcająco? Czytajcie dalej!
Spis treści:
PO CO?
Jeśli lubicie gotować i spędzać czas z najbliższymi, to miejsce Was zachwyci. Koniec i kropka, nie ma innej opcji. Jakie przeszkody najczęściej stają na przeszkodzie w zorganizowaniu w domu imprezy? Bałagan lub widmo późniejszego wielogodzinnego sprzątania (jak do nas wpadają goście z dziećmi, to po ich wyjściu często nie wiem czy w pokoju Leona rozpoczynać sprzątanie, czy po prostu dzwonić po buldożer, który to wszystko gdzieś zepchnie…). Do tego brak odpowiedniej ilości krzeseł, niekompletna zastawa lub niewielka przestrzeń – wszystko to sprawia, że zorganizowanie urodzin, wieczoru panieńskiego albo wieczoru kuchni włoskiej dla znajomych do tej pory było trudne. Lub niemożliwe.
W Kuchni Spotkań po prostu rezerwujecie termin, zapraszacie znajomych, kupujecie artykuły spożywcze i… voila! Przed Wami kilka godzin naprawdę pysznej zabawy. Do Waszej dyspozycji jest ekspres ze świeżo mieloną kawą, Wi-Fi, a jeśli zapomnicie o jakimś składniku – wokół znaleźć można wiele spożywczych sklepów. Ponadto miejsce przystosowane jest do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Większa z kuchni sąsiaduje z bawialnią, gdzie znajdziecie nie tylko zabawki czy przewijak, ale także łóżeczko. Naprawdę – ktoś pomyślał tu o każdym detalu i zaopiekował chyba wszystkie potrzeby dzieciatej rodziny.
DLA KOGO?
Dla każdego. Bez wyjątku. Żeby zarezerwować termin, należy wejść na fanpage Kuchni Spotkań i wygrać termin w konkursie. Pytania są łatwe, terminów bardzo dużo, więc jestem pewna, że każdy znajdzie coś dla siebie. Kuchnia otwarta jest codziennie, 7 dni w tygodniu, możliwość wygrania terminu pojawia się co tydzień.
A ILE TO KOSZTUJE?
Nic. To jest piękne: absolutnie nic. Wynajem Kuchni Spotkań jest bezpłatny i nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi/ukrytymi kosztami. Czad, co?
Miałam wielką przyjemność gotować tam na zaproszenie IKEA w grudniu ubiegłego roku. Bo należy wspomnieć, że w tym miejscu nie tylko Wy możecie zorganizować wspaniałą imprezę. Od czasu do czasu gości zaprasza też IKEA, a efekty tych współprac są wspaniałe. Inspirujące warsztaty, szkolenia czy po prostu grupowe pieczenie pierniczków. Co lepsze – udział w nich jest bezpłatny, również do wygrania w konkursach.