Wyświetlanie jednego wyniku

Czy jest lepszy początek samodzielnej czytelniczej przygody niż zaprzyjaźnienie się z literami? Pomaga w tym znany od pokoleń Elementarz Mariana Falskiego, który dziś nie ma już statusu podręcznika szkolnego, ale za to zyskał status kultowej książki familijnej. Jeśli Wasze dziecko właśnie rozpoczyna naukę w zerówce, a przed nim pierwsza klasa, przypomnijcie sobie o istnieniu tej niezwykłej książki – dzięki niej nauka czytania i pisania odbywa się bardzo intuicyjnie. Teksty wzbogacone pięknymi ilustracjami Janusza Grabiańskiego są przez wiele pokoleń Polaków darzone sentymentem. Wasze dziecko także pokocha Alę i Asa!

Idąc za ciosem, warto sięgnąć też po książki z serii Mam oko na… wydawnictwa Dwie Siostry. Tom Mam oko na litery pomaga oswoić się z całym polskim alfabetem. Podobnie jak rewelacyjna pozycja Abecadło pod lupą wydawnictwa Mamania. To innowacyjny projekt, który dzięki swojej formie i treści zainteresuje dzieci w różnym wieku. Na każdej stronie widnieje jedna litera, na której – przez dołączoną do książki lupę – szukamy zabawnych obrazków. Zastosowana technika graficzna sprawia, że nie są one widoczne na pierwszy rzut oka.

Dzieci wkraczające w okres szkolny warto także oswajać z różnorodnością jaką na pewno napotkają w każdej dużej grupie. Książka Jestem leworęczny i co mi zrobisz mówi o tym,  co każde leworęczne dziecko powinno wiedzieć na temat świata wymyślonego dla praworęcznych, do którego trzeba się przystosować. Dzięki tej książce dziecko zrozumie, na czym polega leworęczność, jak działa „organizacja” jego mózgu i jak sobie poradzić z codziennymi problemami. Koniecznie sięgnijmy też po pozycję Wszyscy się liczą  Dwóch Sióstr. Z tą wyjątkową książką-wyszukiwanką dziecko nauczy się liczyć od 0 do 7,7 miliarda – i tego, że każdy człowiek się liczy: że każdy jest inny, każdy ma własną, wyjątkową historię i nikt nie jest ważniejszy od innych, bo jest częścią naszego wspólnego świata.