O tym, że gry karciane, planszowe, loteryjki oraz quizy mają duże walory edukacyjne nikogo nie trzeba przekonywać. Jeśli chcemy zaszczepić w dziecku przekonanie, że nauka jest właściwie tylko bardziej wyszukaną formą doskonałej zabawy, trzymajmy rękę na pulsie i śledźmy rynkowe nowości w branży gier edukacyjnych. Wbrew pozorom ten właśnie sektor gier rozwija się bardzo dynamicznie, bo coraz więcej rodziców marzy, żeby zachować równowagę między grami komputerowymi (które także mogą mieć duże walory edukacyjne!), a grami tradycyjnymi.
Nie ma takiej zasady, że gra edukacyjna musi być skomplikowana i na pierwszy rzut oka emanować swoimi intelektualnymi walorami. Przeciwnie: najatrakcyjniejsze gry edukacyjne mają proste zasady i dużą grywalność. W przypadku gier dla najmłodszych dzieci chodzi przecież o trening elementarnych kompetencji i umiejętności: rozróżniania kształtów, kolorów, literek, cyferek, przedmiotów codziennego użytku. Wydawnictwo EGMONT oferuje np. gry oparte na bestsellerowej serii książek Akademia Mądrego Dziecka. “Mniam” pomaga nauczyć się m. in. nazw owoców i warzyw oraz kolorów.
Gry edukacyjne to nieoceniona pomoc naukowa, jeśli zależy nam na rozwoju słownictwa naszego malucha. „SłowoStworki”, dziecięca wersja “SłowoStworów”, firmy EGMONT to gra, która wymaga od uczestników wymyślania słów na konkretną literę czy podawania nazw rzeczy znajdujących się w pobliżu i zaczynającej się na… Z kolei “Gra obserwacji ABC do nauki liter” francuskiej marki Vilac, to zabawa w skojarzenia, w której liczy się szybkość: gracz musi wyciągnąć kartę z literką i jak najszybciej odnaleźć rysunek odpowiadający danej literce, np.: „B” jak banan, „K” jak królik itp.
Starszym dzieciom warto polecić gry tematyczne związane z rozmaitymi dziedzinami wiedzy. “Bogowie Olimpu” od ZIELONEJ SOWY to quiz, która sprawi, że mitologia grecka nie będzie miała przed dzieckiem tajemnic. Pytania wymagające odpowiedzi „prawda” lub „fałsz” pomagają przyswoić oraz utrwalić wiedzę w łatwy i przyjemny sposób.