Jagodowy Stempel – magiczne listy do dzieci

Od kilku miesięcy moje dzieci dostają tajemnicze, grube koperty pełne ciepła i magii. Wiecie, że od wielu lat odkrywam zabawkowe i książkowe perełki, którymi uwielbiam dzielić się z Wami na blogu czy Instagramie (a jeśli jeszcze nas tam nie obserwujesz – chodź koniecznie!). Jeżdżę na targi, odwiedzam sklepy i niewielkie manufaktury, a od trzech lat prowadzę również najfajniejszy na świecie sklep z zabawkami – Moi Mili. Jednym słowem – niełatwo mnie zdziwić, a jeszcze trudniej zaskoczyć w tej kwestii. Kiedy jednak pełnego pasji i entuzjazmu maila napisała do mnie “mama” Jagodowego Stempla – od razu poczułam, że to może być coś fajnego. To COŚ przerosło moje oczekiwania i dziś chciałabym o tym Wam opowiedzieć (i oczywiście pokazać).

Całą kolekcję listów znajdziesz tutaj: Jagodowe Listy

Listy mają w sobie magię, zawsze ją miały

Zacznę od prywaty i sentymentu. Pamiętam, ile znaczyły dla mnie listy nawet w bardzo wczesnym dzieciństwie. Mój ukochany Dziadek mieszkał w Kanadzie, widywaliśmy się przez max. 2 miesiące w roku. Nie było wtedy Skypów, maili, a telefony były koszmarnie drogie. Jedyną możliwością kontaktu były listy. Z dziecięcą ciekawością i bijącym serduchem zaglądałam do skrzynki na listy. A kiedy coś znalazłam – dyktowałam Mamie odpowiedź, tak – to było jeszcze w moich “niepiśmiennych” czasach ;). Nasza listowna rozmowa z dziadkiem trwała wiele lat, później pisałam do Niego już samodzielnie, zawsze z taką samą radością.

Pisałam też listy do krasnoludków, wyobrażonych stworzeń, które miały mieszkać u mnie w pokoju na parapecie, w pudełkach po zapałkach. Wrzucałam małe liściki za łóżko, oczekując odpowiedzi. Po części – do dziś czekam! Wracając do swoich wspomnień, chciałam pokazać perspektywę dziecka, dla którego wielką radością jest oczekiwanie i odkrywanie listów pisanych DO NIEGO. To analogowa przygoda, której pokolenie naszych dzieci nie miało…by szansy doświadczyć. No właśnie – nie miałoby, bo pojawił się Jagodowy Stempel, stając się nie tylko odpowiedzią na te potrzeby, ale czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Jagodowy Stempel – personalizowane listy do dzieci

Jagodowy Stempel to świat leśnych bohaterów, którzy podróżują po Polsce, przeżywają liczne przygody, mają swoje radości i smuteczki i… piszą personalizowane listy do dzieci. Dziecko co miesiąc dostaje prosto do swojej skrzynki pocztowej kolejną część opowieści. Narracja jest tworzona na bieżąco, a rodzic/opiekun może dodawać do treści nawiązania do bieżących wydarzeń, planów czy emocji towarzyszących dziecku.

To nie jest taki zwykły list, raczej gruba koperta wypełniona niespodziankami. W środku znajdziemy ozdobną, przepiękną papeterię, mnóstwo naklejek, drobne upominki i zadania, a nawet kolekcję specjalnych znaczków. Czyli w skrócie: wszystko to, co dzieci uwielbiają. Mila za każdym razem kiedy wypatrzy w naszej skrzynce jagodowy list, aż piszczy z zachwytu. Później obowiązkowo je razem czytamy, przynajmniej kilka razy. Mila tworzy odpowiedź, robi dla swojej listownej przyjaciółki rysunki, a nawet zdjęcia.

Jakie są rodzaje jagodowych listów?

Listy od Tinki i Florka może zamówić każdy – rodzice, dziadkowie i znajomi, ba! – jest nawet specjalny wariant dla nauczycieli, którzy mieliby ochotę sprawić radość swoim podopiecznym. Bardzo podoba mi się wariant subskrypcyjny, w którym dziecko co miesiąc dostaje do swojej skrzynki list od swojego przyjaciela. Jest wtedy czas, aby te wiadomości wielokrotnie czytać, grać w dołączone do przesyłki gry i spokojnie napisać odpowiedź. Do kolejnego listu rodzic może dodać kilka zdań od siebie – ot, choćby w nawiązaniu do listu stworzonego przez dziecko.

Oprócz stałej subskrybcji jest też możliwość zamówienia listów wspierających dziecko w przeżywaniu trudnych emocji. Leśni przeskakiwacze pomagają radzić sobie ze strachem, wspierają podczas kłótni rodzeństwa albo uczą jak oswoić rywalizację i przegrywanie. My w grudniu dostaliśmy list mikołajkowy, ale wiem, że tych tworzonych na specjalne okazje jest kilka: np. na Boże Narodzenie czy urodziny dziecka.

Jagodowy Stempel – co dziecko znajdzie w każdej przesyłce?

Jak widzisz na zdjęciach, koperta, którą dostaje dziecko jest naprawdę wypchana fantastycznymi rzeczami. Najważniejszy jest oczywiście personalizowany i ręcznie ozdabiany list. Mila uwielbia te naklejki, zanim przejdziemy do czytania listu, drobiazgowo ogląda każdą jego stronę, zachwycając się nad ozdobami, które tym razem wybrała dla niej Tinka. W każdej przesyłce znajduje się też drobny upominek. Czasem jest to magnes na lodówkę, serduszkowe lustereczko albo ozdoba choinkowa – w zależności od pory roku i tematu listu. Za każdym razem dziecko otrzymuje też edukacyjne pomoce z propozycjami twórczej zabawy. Wisienką na torcie jest zaś dołączona papeteria, wraz ze specjalnymi, jagodowymi, znaczkami pocztowymi. Ale co ja Wam będę się więcej rozpisywać – zajrzyjcie na stronę Jagodowego Stempla i przekonajcie się sami!

odkryj JAGODOWY STEMPEL i przekonaj się, dlaczego dzieci uwielbiają otrzymywać te listy!

Ps. Mam wieści od Tinki i Florka, że z okazji Walentynek Jagodowy Stempel szykuje specjalny list o miłości rodzicielskiej. Jest bardzo emocjonalny, i ma nie tylko przekazać dziecku budującą wiadomość, ale także zainspirować do wyrażania miłości na codzień. Może to dobry czas, żeby zacząć Waszą przygodę?! :)