Pieluszki i otulacze

Potrzeba bycia owiniętym, unieruchomionym, wykokszonym w ciepłej materii to naturalna potrzeba wszystkich noworodków i młodszych niemowląt – niektórym z nas zostaje ona zresztą na całe życie i nie wyobrażają sobie oni odpoczynku bez koca, w który można się solidnie zamotać. 

Otulacze dla dzieci to coś znacznie bardziej funkcjonalnego niż zwykłe kocyki. Nowoczesny otulacz-rożek przystosowany jest nie tylko do użytkowania w domu, ale także w podróży – z tyłu, po bokach, na wysokości pleców maluszka znajdują się ponadto dwa dwustronne suwaki, umożliwiające zastosowanie 3 lub 5-punktowych pasów bezpieczeństwa. Otulacz rożek Babynomade® francuskiej marki RED CASTLE, uszyty jest z polaru o wysokiej gramaturze, dlatego polecany jest na okres przejściowy, jesień i wiosnę. Maluszek owinięty w tę przyjazną dla ciała lekką i miękką materię czuje się pewnie i bezpiecznie – w foteliku samochodowym, gondoli, nosidełku, w wózku spacerowym czy na rękach. Otulacz wyposażony jest w kaptur. Można go prać w pralce.

W cieplejszych miesiącach w roli otulacza wystąpić może miękka i delikatna pieluszka wykonana ze stuprocentowej przyjemnej w dotyku bawełny. Jest idealna do okrywania i owijania dziecka, przy czym należy pamiętać, że nie rekomenduje się zasłaniania budki wózka pieluszką w ramach ochrony przeciwsłonecznej – to bardzo niebezpieczny nawyk, bo pod osłoniętą budką temperatura może być naprawdę wysoka! Pieluszki i owijacze dla dzieci są DLA DZIECI – nie do wózków. Pieluszkę-owijacz należy prać w temperaturze do 40 stopni Celsjusza, nie wolno jej wybielać ani prać chemicznie. Im częściej jest prana, tym staje się miększa. 

Pamiętajmy, że jeden dzieci wolą duuużo ciepełka, inne preferują niższe temperatury. Potrzeba bycia szczelnie owiniętym nie musi automatycznie oznaczać potrzeby trwania w wysokiej temperaturze. Obserwujemy własne dziecko i podążajmy za jego potrzebami w tym zakresie.