Malediwy chyba od zawsze jawiły mi się niczym raj na Ziemi. Bezkresna tafla lazurowej wody, błękitne niebo z gdzieniegdzie zawieszonym puszystym obłoczkiem i biały, drobny jak mąka piasek. Na miejscu okazało się, że… dokładnie tak to wygląda. To chyba jedno z nielicznych miejsc...
Gdyby ktoś zapytał mnie jakiś czas temu, co mogę powiedzieć o Malediwach, nie byłoby tego wiele. Że bardzo daleko, pięknie i ciepło. Że dużo wysp, rajskie plaże, na których można wylegiwać się w cieniu palm. I turkusowa, krystalicznie czysta woda....