Właśnie rozpoczynają się ferie – dla uczniów czas radości i odpoczynku, dla rodziców główkowania jak zorganizować najbliższe 2 tygodnie. Jeśli szukasz inspiracji jak ciekawie spędzić czas z dzieckiem w domu – mam dla Ciebie rozwiązanie. A nawet… cały ich stos. Zebrałam w zestawieniu najlepsze książki na ferie, które zainspirują Was do eksperymentowania, odkrywania świata i które są wspaniałą rozrywką dla całej rodziny.
Spis treści:
Inspirująca – tak jednym słowem określiłabym tę serię książek dla dzieci wydaną przez Wydawnictwo Naukowe PWN. Nauka, Chemia i Inżynieria to trzy niezależne pozycje, które pełne są nauki i dobrej zabawy. A w zasadzie odwrotnie – dobrej zabawy, która przy okazji uczy. Większość doświadczeń bazuje na prostych przedmiotach codziennego użytku, które na pewno macie w domu. U nas w domu tworzenie sensorycznych butelek, stołu do piłkarzyków albo elektrycznych pocztówek czy budowania własnej kieszonkowej latarki okazało się super zabawą. I dawało radość nie tylko najmłodszym naukowcom!
Ta seria to jeden wielki zachwyt. Właśnie tak powinno opowiadać się o rzeczach i odpowiadać na pytania stawiane przez dzieci. Niektóre z pytań wydają się absurdalne, jednak to właśnie te rzeczy zastanawiają przedszkolaki i młodsze dzieci w wieku szkolnym. Odpowiedzi wcale nie są oczywiste i obiecuję, że każdy dorosły również nauczy się czegoś z tych książek. Bo czy powiesz mi np. dlaczego ryby nie toną?! Hę?! Ja już wiem, dowiedziałam się podczas popołudniowego czytania z moimi najmilszymi :D
To propozycja dla starszaków. Książka intrygująca jak jej tytuł. Autor w dowcipny i lekki sposób opowiada o testowaniu oprogramowania poprzez historie o smokach i rycerzach. Bohaterami książki są Laura i Tom, którzy podróżują po różnych wioskach (programy komputerowe) i spotykają smoki (wady i błędy w oprogramowaniu). Pozycja skierowana jest to czytelników w wieku 9-99 lat i zaświadczam, że każdy dorosły nie-informatyk dowie się z tej książki wielu nowych rzeczy.
Fantastyczna, bardzo mądra i niezwykle potrzebna książka. To popularnonaukowa publikacja o ratowaniu ziemi – chyba tak podsumowałabym ją jednym słowem. Poradnik ten skrzy się humorem, autor nie ucieka od trudnych terminów i nie owija w bawełnę. Ta książka pomoże nam (i dzieciom też!) ;) zrozumieć, jak doszło do sytuacji, w której jesteśmy – przez wielu nazywanym “punktem bez powrotu”. Nie możemy się teraz zatrzymać, jesteśmy u progu katastrofy klimatycznej, a czas, by działać jest TERAZ. Zatem co i jak zrobić, żeby pomóc naszej Ziemi? Czy ja, Ty i nasze dzieci możemy zrobić coś, cokolwiek, aby wszystkim żyło się lepiej? Uwielbiany autor nie mydli czytelnikom oczu, nie zaleca stosowania plastra na ogromną ranę i przedstawia sytuację w obiektywny sposób. Równocześnie daje nadzieję i narzędzia, po które warto, naprawdę warto!, sięgnąć.
Dlaczego luty nazywa się luty? Czy wrzesień mógłby być listopadem? I czy Jacek jest skrótem od innego imienia? Czym jest imionko i dlaczego czasem się odrywa? Odpowiedzi na te i inne pytania w figlarny sposób przygotowała Agata Hącia. Wciąga jak dobra powieść – historia słów i słówek, pochodzenie i znaczenie, wyrazami żonglowanie. Czytamy ją rodzinnie, bo dla każdego, niezależnie od wieku, jest to książka ciekawa. Każdy zapamięta coś innego, jednak przesłanie jest dość uniwersalne – słowa są po to, by się nimi bawić!
Kilkulatki to wspaniali detektywi (i wie o tym każdy, kto choć raz próbował schować przed nimi gwiazdkowe prezenty) ;). A gdyby tak ich pasję do kombinowania i wyszukiwania wykorzystać do matematycznego główkowania?! Rodzinna matematyka to zaproszenie do łamigłówkowej przygody. Nie ma chyba lepszej książki na ferie – w pociągu, w samochodzie, na dywanie w salonie – gdziekolwiek będziecie, ta niewielka książka zapewni rozrywkę małych i dużym!
Dla świeżo upieczonych rodziców, dla zestresowanych i dla tych, którzy są w takim punkcie rodzicielskiej drogi, gdzie potrzebują, aby ktoś poklepał ich po plecach i potrzymał za rękę. Najlepiej ktoś mądry i kochający dzieci jak Janusz Korczak.
Partnerem wpisu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.
Dawno minęły czasy, w których serial kojarzył się z brazylijskim tasiemcem lub polską kilkusetodcinkową produkcją, od której bolą oczy. Razem z pojawieniem się w Polsce serwisu Netflix, zyskaliśmy dostęp do wciągających produkcji na światowym poziomie. Z wieeeelu propozycji dostępnych na...
Życie dziecka z zaburzeniami integracji sensorycznej bywa bardzo trudne. Ono nie chce się złościć, wybuchać, przeszkadzać, krzyczeć, bić i gryźć, nie chce wpadać w histerię i przeszkadzać podczas lekcji. Bardzo chciałyby mieć przyjaciół i bawić się z innymi dziećmi. Nie...
Nie mogę dłużej milczeć, ani tego ukrywać. Jestem wkurzona i muszę to powiedzieć publicznie, niech wybrzmi raz na zawsze. Ojciec moich dzieci nie pomaga mi ani w ich wychowaniu, ani w żadnych pracach domowych. Związek partnerski - co to tak...
Zebrałam w jednym wpisie najciekawsze i najpiękniejsze gry dla 2-latków. Jeśli zastanawiasz się czy dwulatek jest w stanie grać w gry planszowe, odpowiedź jest prosta: TAK! Gra planszowa to świetny pomysł na prezent dla dziecka. Planszówki, nawet te dla najmłodszych...
Jeśli są jakieś krainy szczęśliwego dzieciństwa, to z pewnością jedną z nich jest niemiecki Playmobil FunPark. Jako dziecko bez wahania chciałabym tu zamieszkać, bo ilość i różnorodność atrakcji i możliwości spędzania czasu w tym miejscu jest praktycznie nieograniczona. park rozrywki...