Największym z największych zaskoków macierzyństwa dla wielu bywa sama ciąża… I fakt – trudno to przebić. Co nie znaczy, oczywiście, że później jest juz “z górki”. O nie, nie, za porodowym zakrętem czeka mnóstwo niespodzianek. Tym tekstem chcę Cię przygotować na najlepsze z nich! Odkryjmy razem, koniecznie z przymrużeniem oka, największe zaskoczenia macierzyństwa.
Spis treści:
Mogłoby się wydawać, że pozwolenie, aby w naszym brzuchu urósł nowy człowiek, to największe wyzwanie w życiu matki. Kto pamięta 100 dodatkowych kilogramów, spuchnięte stopy i wycieczki do toalety organizowane w ramach rozrywki co 10 minut? Do tego zgaga, pożegnanie widoku własnych stóp i zmienne humory. Jakby tego było mało – przez te wszystkie miesiące unosi się nad kobietą w ciąży widmo zbliżającego się porodu. Jednym słowem – krew, pot i łzy. Nic bardziej mylnego, poród to pikuś w porównaniu do tego, co zaczyna się później. I to nie tylko dlatego, że do macierzyństwa nie ma znieczulenia! :P
Jeśli chodzi o przeziebienie czy inne, lekkie niedyspozycje, wyróżniamy wśród dorosłych ludzi trzy rodzaje reakcji.
Typ A, czyli mężczyzna – ma 36,7 stopnia gorączki, wymaga szczególnej troski, całodobowej opieki, a w skrajnych przypadkach – żegna się ze światem.
Typ B, czyli kobieta jest znacznie bardziej wytrzymała od typu A. Nie wie, czym jest histeria, potrafi jednak o siebie zadbać, kiedy robi się poważnie.
Typ C, czyli matka zasadniczo w żaden sposób nie różni się od zdrowej matki. Zakres działań i obowiązków pozostaje bez zmian.
Tu tłumaczenie jest zbędne, kto przeżył, ten wie. Zaskoczenia macierzyństwa pojawiają się na każdym kroku…
To jeden z paradoksów bycia rodzicem. Wcale nie największy, ale często się nad nim zastanawiamy. Bo w sumie co innego można robić, kiedy usiłujemy z marnym skutkiem uśpić dziecko, które… spać absolutnie nie chce?!
Nie dość, że o zrobieniu siusiu w ciszy i spokoju można marzyć, to jeszcze może to być fantazja z rodzaju absolutnie niespełnialnych. U wielu mam ten punkt otwiera listę pt. “zaskoczenia macierzyństwa”.
Pocieszenie? Owszem – nie słyszałam o dziecku, które w pewnym momencie nie zaczyna żyć własnym życiem.
Czy po wyczerpującym dniu spędzonym z dzieckiem można spędzić jedyne wolne chwile wpatrując się w ten nasz mały, prywatny cud? Albo wąchać je przed snem, niczym najlepsze perfumy świata? Można. Okazuje się, że jest to całkiem powszechne, a wszystkie zaprzyjaźnione mamy uznały to za nieszkodliwego bzika na punkcie swojego dziecka.
Więc luz, wszystko z nami w porządku!
Ps. Fajnie, że tu jesteś! Chodź na instagrama, pogadajmy!
Dawno minęły czasy, w których serial kojarzył się z brazylijskim tasiemcem lub polską kilkusetodcinkową produkcją, od której bolą oczy. Razem z pojawieniem się w Polsce serwisu Netflix, zyskaliśmy dostęp do wciągających produkcji na światowym poziomie. Z wieeeelu propozycji dostępnych na...
Życie dziecka z zaburzeniami integracji sensorycznej bywa bardzo trudne. Ono nie chce się złościć, wybuchać, przeszkadzać, krzyczeć, bić i gryźć, nie chce wpadać w histerię i przeszkadzać podczas lekcji. Bardzo chciałyby mieć przyjaciół i bawić się z innymi dziećmi. Nie...
Nie mogę dłużej milczeć, ani tego ukrywać. Jestem wkurzona i muszę to powiedzieć publicznie, niech wybrzmi raz na zawsze. Ojciec moich dzieci nie pomaga mi ani w ich wychowaniu, ani w żadnych pracach domowych. Związek partnerski - co to tak...
Zebrałam w jednym wpisie najciekawsze i najpiękniejsze gry dla 2-latków. Jeśli zastanawiasz się czy dwulatek jest w stanie grać w gry planszowe, odpowiedź jest prosta: TAK! Gra planszowa to świetny pomysł na prezent dla dziecka. Planszówki, nawet te dla najmłodszych...
Jeśli są jakieś krainy szczęśliwego dzieciństwa, to z pewnością jedną z nich jest niemiecki Playmobil FunPark. Jako dziecko bez wahania chciałabym tu zamieszkać, bo ilość i różnorodność atrakcji i możliwości spędzania czasu w tym miejscu jest praktycznie nieograniczona. park rozrywki...