Przewracanie się przez pół nocy z boku na bok. Liczenie owiec, szukanie super wygodnej pozycji. Brzmi znajomo? Bezsenność to plaga naszych czasów. Poznaj sposoby jak skutecznie sobie z nią poradzić!
Życie jest ironiczne – kiedy masz malutkie dziecko, nie możesz spać przez pobudki, które Ci serwuje. Po jakimś czasie maluch zaczyna przesypiać noce, a Ty… dalej masz problemy ze snem. Szacuje się, że kłopoty z bezsennością ma co trzeci Polak. To niepokojące wieści, szczególnie, że dobry sen jest jedną z podstawowych potrzeb człowieka. Nie da się żyć szczęśliwie i harmonijnie bez nocnego odpoczynku. Podobnie jak jedzenia lub wody organizm domaga się snu. Jeśli nie odpoczniemy w nocy, przełoży się to na nasze funkcjonowanie w ciągu dnia.
Spis treści:
Jakie konsekwencje ma bezsenność?
Lista jej skutków jest bardzo długa. Każdy, kto doświadczył kłopotów z zasypianiem lub spokojnym przesypianiem nocy, wie o tym doskonale. Następnego dnia pojawiają się problemy z koncentracją, zmęczenie, bóle głowy i rozdrażnienie. Czujemy się niczym pusty balonik – pozbawieni energii i sił na cokolwiek.
W dłuższej perspektywie bezsenność może prowadzić do wielu schorzeń – jak cukrzyca, obniżenie nastroju lub depresja czy nadciśnienie. Przede wszystkim jednak – bezpośrednio przekłada się na jakość naszego życia.
Wiele osób z mojego otoczenia ma problemy ze snem. Duża ilość stresów, izolacja i ograniczenie ruchu w związku z pandemią w ubiegłym roku, jeszcze pogorszyły sprawę.
Jeśli kłopoty ze snem dopadły i Ciebie, mam nadzieję, że ten tekst stanie się dla Ciebie inspiracją do zmiany przyzwyczajeń. A w konsekwencji – do spokojnych nocy. Do napisania go zaprosiła mnie marka KANASTE, której misją jest pomaganie ludziom żyć w równowadze.
Jak radzić sobie z bezsennością?
Zadbaj o odpowiednią dawkę ruchu
Każdy wie, że ruch to zdrowie. Jednak w gruncie rzeczy niewielu z nas żyje w zgodzie z tą prawdą. Nie jesteśmy stworzeni do tego, aby pół doby spędzać na kanapie, a drugie pół – w łóżku. Organizm potrzebuje wysiłku – do tego, aby lepiej funkcjonować, lepiej trawić i… lepiej spać!
Pandemia koronawirusa spowodowała, że ruszamy się zdecydowanie mniej. Widać to nie tylko na wadze ;), ale też właśnie w jakości snu i problemach z zasypianiem. U mnie sprawdziło się “skakanie przed telewizorem”, jak określam ćwiczenia do filmów z Youtube’a. Nie wymaga żadnego specjalnego sprzętu, ani przygotowania. Dodatkową zaletą jest fakt, że mogę ćwiczyć kiedykolwiek znajdę wolną chwilę – nie ogranicza mnie pogoda czy pora dnia i zamknięcie siłowni.
Ogranicz niebieskie światło przed snem
Niby wszyscy to wiemy, ale wciąż na nowo popełniamy ten błąd. Nie tylko korzystamy z telefonów, tabletów, komputerów i telewizorów więcej niż nakazywałby zdrowy rozsądek. Jeśli chcesz łatwiej i szybciej zasypiać – na godzinę przed snem zrezygnuj z korzystania z elektroniki. Wszystkie wymienione wyżej urządzenia emitują niebieskie światło, które obniża wydzielanie melatoniny – hormonu wywołującego senność. Najlepiej więc zostaw telefon poza sypialnią. Lub przynajmniej zrezygnuj z elektroniki na godzinę przed pójściem spać.
Olejek CBD
Misją Kanaste jest pomaganie ludziom żyć w równowadze poprzez rozpowszechnianie najlepszych sposobów na dobre samopoczucie. Kanaste produkuje Olejki CBD Premium, które mają pozytywny wpływ m.in. na: poprawę jakości snu, łagodzenie bólu, lepsze radzenie sobie ze stresem czy przyspieszanie regeneracji ciała.
Dla mnie wielkim plusem jest to, że olejek jest w 100% naturalny. Tworzony jest w Polsce, z konopii siewnych, które są w pełni legalne i nie posiadają właściwości odurzających. Olejki Kanaste są w pełni bezpiecznie, a ich skład i skuteczność są potwierdzone laboratoryjnie. Wiem, że to nie jest najważniejsze, ale używam go w wersji miętowo-czekoladowej i jest pyszny! Stosowanie jest banalnie proste: do opakowania dołączona jest pipetka, którą łatwo można nabrać określoną ilość (ja biorę 0,5 ml) – wystarczy umieścić porcję pod językiem, zaczekać 30 sekund i połknąć. Efekty? W moim przypadku to poczucie wewnętrznej harmonii i lepszy sen – budzę się zregenerowana i gotowa do działania!
Ostatni rok chyba wszystkim dał nam się we znaki. Jesienią 2020 roku czułam się przepracowana i zabiegana, żyłam w ciągłym niedoczasie, a sen nawet jeśli przychodził – nie regenerował mnie. Uczucie zmęczenia towarzyszyło mi właściwie cały czas (pewnie też dlatego, że brakuje mi wyjazdów i oderwania od wszystkiego). Olejek CBD sprawił, że mój organizm “wrzucił na luz” i aktywował tryb “świętego spokoju”, którego tak mi brakowało. Cieszę się, że spróbowałam, bo nawet po rozmowach z przyjaciółkami, miałam wątpliwości. A jednak!
Jeśli masz ochotę wypróbować olejek CBD Kanaste – specjalnie dla Ciebie mam kod rabatowy: MOIMILI – daje 20% zniżki na pierwsze zamówienie na stronie KANASTE.
Stałe pory snu są ważne jeśli chcesz pokonać bezsenność
Aby dobrze i zdrowo żyć, dorosły człowiek potrzebuje min. 7 godzin snu na dobę. Wbrew pozorom ma znaczenie o której godzinie kładziemy się do łóżka i kiedy wstajemy. Jeśli chcesz pokonać bezsenność, wyznacz godzinę, o której będziesz zasypiać (i staraj się jej trzymać). Wprowadzenie rutyny – nie tylko jeśli chodzi o regularność, ale też np. puszczenie wyciszającej muzyki czy lektura spokojnej książki, pomoże wytworzyć dobre nawyki. Organizm wtedy łatwiej będzie przygotowywał się do zaśnięcia.
Dobre powietrze na dobry sen
Zdrowym nawykiem jest częste wietrzenie sypialni i obniżenie temperatury przed pójściem spać. Wiosną i latem często śpimy przy uchylonym oknie – zdecydowanie polecam! Niestety jesienią i zimą otwieranie okien w Warszawie nie jest już tak oczywiste – wszystko zależy od aktualnego zanieczyszczenia powietrza. Smog daje się we znaki :(. Dla nas świetnym rozwiązaniem okazał się oczyszczacz powietrza – jest naszym sprzymierzeńcem snu już od prawie roku. Nie tylko oczyszcza powietrze, ale pomógł mi się uporać z alergią – jego zakup to była wspaniała decyzja.
Kocem obciążeniowym w bezsenność!
Dowiedziałam się o nich stosunkowo niedawno, wcześniej koce obciążeniowe kojarzyły mi się wyłącznie z terapią integracji sensorycznej u dzieci. Okazuje się jednak, że dobry koc obciążeniowy może zdziałać cuda. Była to jedyna rzecz, którą kupiłam podczas Black Friday i został moim najlepszym kompanem. Co w niej takiego? Silny, ale przyjemny nacisk kołdry pozwala się odprężyć i zrelaksować. Łatwiej mi zasnąć, a rano budzę się wypoczęta. Polubiłam się z nią na tyle, że czasem otulam się np. podczas oglądania filmu po stresującym dniu. Na przestrzeni minut ogarnia mnie uczucie błogości i spokoju. Działanie takiej kołdry polega na stymulowaniu ciała tzw. głębokim dotykiem, który pobudza wydzielanie serotoniny (hormonu szczęścia) i obniża poziom kortyzolu.
Wybierając koc obciążeniowy, zwróć uwagę, aby jego waga stanowiła ok. 10% wagi Twojego ciała. Druga ważna rzecz – granulki obciążające powinny być rozłożone równomiernie, najczęściej poprzez wszycie specjalnych “kieszonek” – tylko wtedy nacisk koca będzie odpowiedni na określone partie ciała.
Mam nadzieję, że wśród wymienionych sposobów znajdziesz ten, który pozwoli Ci pokonać bezsenność. Jeśli coś z tej listy (lub cokolwiek innego!) poprawiło komfort Twojego snu, koniecznie podziel się tym z innymi w komentarzu.