W ubiegłym tygodniu wróciliśmy z Tunezji, już czuję smutek i tęsknotę… Dostaję od Was jednak tyle wiadomości i maili z pytaniami o to, gdzie nocowaliśmy na Djerbie, że postanowiłam napisać o tym post. Wiem, że część z Was chce się wybrać w ciepłe strony jesienią lub zimą, więc skracając do maksimum – byliśmy w miejscu godnym polecenia. Z niewielkimi uwagami, które nie wpłynęły na moje postrzeganie całości. Ale powoli.
Djerba – Magic Iliade & Aquapark
To nasz hotel, spędziliśmy w nim kilka dni, bo sporą część czasu spędziliśmy zwiedzając południe Tunezji (wpis o Saharze, opuszczonych oazach i największym słonym jeziorze Afryki znajdziesz TUTAJ). Jednak jestem pewna, że przez czas naszego pobytu udało nam się sprawdzić wszystko, co ważne z perspektywy “dzieciatej” rodziny. Magic Iliade mieści się nieopodal Midoun, ok. 30 km drogi z lotniska.
Hotel jest spory, jednak przez niewysokie, rozłożyste budynki – zachował kameralną, spokojną atmosferę. Nominalnie ma 4,5 gwiazdki, jednak bierzcie zawsze pod uwagę, że nie można tego porównać z europejskimi gwiazdkami. Aczkolwiek w tym przypadku standard mile nas zaskoczył, uważam, że to miejsce ma świetny stosunek jakości do ceny.
Oferuje wiele udogodnień – kilka restauracji i barów, baseny (w tym jeden kryty), pokój rodzinnej rozrywki, wszystko zaś otoczone jest pięknym, zadbanym ogrodem. Dla nas bardzo ważna była też piękna plaża, na którą urywaliśmy się z dziećmi jeszcze przed śniadaniem.
Na co zwracam uwagę w hotelu dla rodziny?
Pokój. Czysto, schludnie, legendarne figurki z ręczników układane oczywiście na łóżku. Nasz pokój był codziennie sprzątany, mogę uczciwie przyznać, że mieliśmy większy ład niż w chacie ;). Nasz pokój miał widok na ogród i na horyzoncie morze. Samo siedzenie na tarasie było odpoczynkiem. My nie korzystaliśmy, ale widziałam, że hotel na życzenie udostępnia dziecięce łóżeczka.
Plaża. Musi być piaszczysta, z łagodnym zejściem do wody. Najlepiej jeśli jest położona blisko budynków hotelowych. Wszystkie punkty spełnione – piasek czysty i drobny, dzieci z zapałem się przez niego przekopywały. Dodatkowo na plaży bezpłatnie dostępne są zarówno leżaki z materacami, jak i parasole (co jest nie bez znaczenia, bo słońce grzeje jak najlepsza lampa).
Baseny. Małe dzieci mają czasem to do siebie, że niespecjalnie lubią się kąpać w morzu. Alternatywą jest basen – w tym przypadku ogromny. Tuż obok znajduje się brodzik z czystą, dość ciepłą wodą (byliśmy w pierwszej połowie października i kąpaliśmy się bez problemu) i niewielką zjeżdżalnią. Z drugiej strony całego kompleksu znajduje się “aquapark”, choć podchodziłabym do tego określenia trochę z przymrużeniem oka. Aczkolwiek dla dzieci kilkuletnich może być wspaniałym urozmaiceniem w pluskaniu. Znajdziecie tam zjeżdżalnie i magiczne “grzyby” – jednym słowem: trochę wodnego szaleństwa.
Słabe strony? Są, a jakże. Tak naprawdę wśród wcześniejszych ahów i ohów, dla równowagi napiszę, nad czym ktoś powinien w Iliade Djerba jeszcze popracować. Zdecydowanie jest to poziom obsługi i jedzenie (chociaż trzeba przyznać, że kuchnia lokalna na najwyższym poziomie).
Gdybym miała w jednym zdaniu podsumować nasz hotel na przepięknej, klimatycznej Djerbie – mogę po prostu napisać, że bardzo chcieliśmy zostać tam na kolejny tydzień. Niestety nie było miejsc powrotnych, bo wieści o tym, co dobre (zbyt) szybko się rozchodzą ;)
Ale wrócimy, wrócimy na pewno.
#discovertunisia #zakochaniwtunezji
Pani Kaju, może troche z innej beczki…Pani coreczka to taka chudzinka jak i moja, jestem ciekawa gdzie pni kupuje dla niej legginsy/spodie? Juz w kilku postach zauwazylam ze są bardzo wąskie w pasie, bede wdzieczna za jakis “cynk” ;-)
Oj, jak ja dobrze rozumiem problem “chudej pupki” ;) Najczęściej spodenki kupujemy w TAPE A L’OEIL, mają przystępne ceny i w wielu modelach jest regulacja, która zatrzymuje je na swoim miejscu. Podobnie w Okaidi. Ps. Jestem Kaja, żadna pani :)
Witam, a ja mam pytanie do Pani w związku z internetem w tym hotelu czy może mi Pani powiedzieć coś na ten temat? Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam.
Internet jest w hotelowym lobby, jednak trzeba mieć do niego duuużo cierpliwości. Ja kupiłam w hotelowym sklepiku kartę SIM za 10 dolarów i miałam swój Internet na cały pobyt :)
Witam, też wybieramy się do tego hotelu i mam pytanie… pokój na zdjeciach to bungalow? Polaca Pani wziąć bungalow czy w budynku głównym? Bardzo daleko są położone bungalowy od restauracji i basenu? Bo fajnie wyglądają i są chyba ciut większe…
Pozdrawiam
witaj czy wegetarianie się wyzywia tam :-) ?
Witam. Ja mam pytanie odnośnie karty sim. Czy tam był tylko internet czy można było również dzwonić
Nie mam niestety pewności, bo korzystałam tylko z transmisji danych. Jednak wydaje mi się, że nie powinno być z tym problemu :)