Festiwal Literatury dla Dzieci 2017 – Dziecięca Mapa Warszawy

Od dwóch dni trwa w Warszawie Festiwal Literatury dla Dzieci. Jest to największe tego typu wydarzenie w Europie, a odbywa się w stolicy już po raz czwarty!

Jako że dotychczas wzięliśmy z Leonem udział w dwóch organizowanych w ramach tej imprezy wydarzeniach, mogę Wam trochę o nich opowiedzieć. A jednocześnie zachęcić, bo cykl spotkań i warsztatów składających się na Festiwal potrwa do najbliższej niedzieli, tj. 21 maja. Na niektóre zostały jeszcze wolne miejsca, udział w nich jest bezpłatny, wystarczy zapisać się na stronie www. 

Przyznam szczerze, że wcale niełatwo było mi wybrać wydarzenia, w których z Leonem weźmiemy udział – wachlarz oferowanych warsztatów, spotkań autorskich i czytanek jest naprawdę imponujący. Powiedzcie sami czy warsztat z leżenia do góry brzuchem, zajęcia z przewracania się z boku na bok albo słuchanie sagi o Wikingach opowiadanej przez jednego z nich nie brzmi kusząco?!

Wybór był trudny

Ostatecznie zdecydowaliśmy się na Czytanki przed zachodem słońca: Męskie Czytanie. Podczas inauguracji Festiwalu czytanki odbyły się w stołecznym ratuszu, gdzie wybrane fragmenty legend warszawskich czytał vice prezydent miasta – Michał Olszewski. Ta wizyta była interesująca nie tylko dla pięciolatka, ale również dla mnie. Muszę przyznać, że pan prezydent ma świetny kontakt z dziećmi, z łatwością przełamał lody, potrafił skupić ich uwagę podczas lektury, ale też rozśmieszyć w odpowiednich momentach. Po wysłuchaniu legend, odbyło się zwiedzanie gabinetu prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, po którym oprowadzali jej współpracownicy.

Nie próbowałam, ale Leon twierdzi, że prezydencki fotel jest bardzo wygodny. Trochę się ociągał z opuszczeniem go :P Przekonały go prezenty, które w sąsiedniej sali rozdawano wszystkim młodym uczestnikom spotkania. A wisienką na torcie był słodki poczęstunek, z logo festiwalu, co małych łasuchów rozłożyło na łopatki (“ale mamo, to jest z C-U-K-R-U! :D).

Drugim wydarzeniem, z którego Leon wyszedł z wypiekami na policzkach, było Męskie Czytanie w wykonaniu Krzysztofa Hołowczyca. Czy wyobrażacie sobie poziom szczęścia małych fanów motoryzacji, kiedy Hołek czyta “Pana Samochodzika” w najbardziej ekskluzywnym klubie samochodowym w Polsce?! Dookoła stały najszybsze, najdroższe i najlepsze samochody w kraju, a może i w tej części Europy. Po czytaniu przyszedł czas na zwiedzanie garażu – każdy miał szansę na zdjęcie z ulubionym autem, do niektórych można było zajrzeć, a nawet usłyszeć ryk ich odpalanego silnika. Emocje, jakie temu towarzyszyły, zostaną w dzieciakach na długo, jestem tego pewna.

To będzie trochę offtop, ale muszę, bo się uduszę. Czy wiedzieliście, że w Warszawie jest takie miejsce jak Supercar Club? Jako dawną fankę rajdów samochodowych i prędkości w ogóle, ta informacja zelektryzowała mnie. Wydawało mi się, że takie rzeczy to tylko w filmach… A jednak. W podziemnym garażu warszawskiego Hiltona, po “naciśnięciu magicznego guzika”, otwiera się świat ekskluzywnych samochodów. To stworzone przez Krzysztofa Hołowczyca elitarne miejsce, zrzeszające pasjonatów motoryzacji, którzy współdzielą najlepsze fury w tej części świata, a także garażują tu swoje cacuszka jeśli mają ich zbyt wiele, by pomieściły się we własnym garażu. Pomyślcie o jakimkolwiek drogim i pięknym samochodzie, a on na pewno tam stoi. Do wyboru, do koloru – Lamborghini, Porsche, Corvette, Bentley, Aston Martin… Ta lista jest naprawdę długa! Tatusiom, którzy przyszli z dziećmi posłuchać “Pana Samochodzika” świeciły się oczka, oj świeciły…

Bardzo spodobała mi się idea wychodzenia z czytaniem książek do przestrzeni publicznej. Myślę, że jest to bezbłędny sposób na rozbudzenie miłości do lektury u tych, którzy jeszcze nie są nią przepełnieni. A dla zapalonych czytelników – dodatkowy “smaczek” i atrakcja, na którą festiwalowe dzieci czekają cały rok. Pisząc o festiwalowych dzieciach, mam na myśli wychowanków, starą gwardię, która co roku, od czterech lat, uczestniczy w kolejnych edycjach. Jestem przekonana, że w tym roku dołączył do niej także Leon, co cieszy mnie bardziej niż bardzo.

W tym roku wybieramy się jeszcze na Finał Festiwalu w Teatrze Rampa, chociaż lista zaplanowanych wydarzeń kusi, kusi… Zajrzyjcie, jestem pewna, że znajdziecie coś ciekawego dla siebie. Od dziś dużo będzie się działo na PGE Stadionie Narodowym, w ramach współpracy z Warszawskimi Targami Książki, które właśnie się rozpoczęły.

To co – do zobaczenia?

.