Znacie Wydawnictwo Łajka i ich perełki? Ja, przyznaję się bez bicia, nie znałam. Dlatego kiedy nadarzyła się okazja, aby na własne oczy (i uszy!) przekonać się co to i kto to, nie wahałam się ani chwili. Już same opisy ich książek dla dzieci brzmią tak, że życzyłabym sobie mieć praktycznie wszystkie w Leonowej biblioteczce… Ale marzenia marzeniami, a póki co – chciałabym Wam przybliżyć dwa zupełnie niezwykłe tytuły: Płetwal błękitny oraz Lew i ptak. Obie skradły nasze serca, przy czym jedna jest ulubieńcem Tomka, druga moją. Leon polubił serdecznie obie.
Gdybyście w jakiejkolwiek chwili zapytali Tomka, jakie jest jego ulubione zwierzę, jestem pewna, że bez namysłu odpowie: duże i podwodne. Dlatego Płetwal błękitny (którego autorem jest Jenni Desmond) sprawił, że mocniej zabiło mi serce – wiedziałam, że będziemy wszyscy czytali z przyjemnością. Nie pomyliłam się. To pięknie, naprawdę przepięknie, ilustrowana książka, która w przystępny sposób wprowadza dzieci w świat ogromnego wieloryba. Urzekło mnie to, że książka jest idealnie wyważona – z jednej strony można się z niej naprawdę sporo dowiedzieć o tych zwierzętach, z drugiej – wiedza podana jest w zabawny, przystępny i bardzo łatwy do zapamiętania sposób. Pewnie każdy z nas wie, że wieloryb jest największym żyjącym obecnie na naszej planecie stworzeniem. Ale czy zastanawialiście się kiedyś, ile taki płetwal waży? Ile hipopotamów musielibyśmy postawić na wagę, aby zrównoważyć jego ciężar? Albo ile balonów można nadmuchać jednym jego wydechem? Lub ile dorosłych osób może się na stojąco zmieścić w jego paszczy?
Lektura Płetwala Błękitnego to wyprawa do “świata, w którym rośnie się w tempie czterech kilogramów na godzinę i… nigdy nie zasypia”. Jeśli zdecydujecie się w nią wyruszyć ze swoimi dziećmi, jestem pewna, że wrócicie zadowoleni!
„Perfekcję osiąga się nie wtedy, gdy nie można już nic więcej dodać, lecz wtedy, gdy nie ma czego odjąć”
Antoine de Saint-Exupery
Ten cytat, autora Małego Księcia, bardzo lubię. I pewnie poniekąd dlatego Lew i ptak skradł moje serce. To minimalistyczna opowieść o niezwykłej przyjaźni. Pewnego dnia lew znajduje rannego ptaka i to punkt wyjścia dla ich relacji. Książka jest prosta, minimalistyczna, znajdziecie w niej wpadające w oko ilustracje i niewiele słów. To cudowna, przepełniona magią opowieść o tym, co ważne, przedstawiona w niezwykle subtelny sposób. To jedna z tych książek dla dzieci, które… nie są tylko dla dzieci. Oglądam ją za każdym razem z taką samą przyjemnością, nie tylko dlatego, że jestem lwem. To po prostu piękna opowieść dla dużych i małych, autorstwa Marianne Dubuc.
Cudowne ilustracje. To one tworzą prawdziwy klimat w książkach dla dzieci.
Zgadzam się, obie książki ilustrowane są tak pięknie, że żałuję, że nie mam za grosz plastycznego talentu :( porysowałabym piękne historie…
Lew i ptak :)
Piękna inspiracja :)
Dobrze, że są takie książki dla dzieci. Super wpis! :)
cieszę się, że Ci się spodobał, obie naprawdę są super! :)
Uwielbiam wydawnictwo Łajka. Rzeczywiście same perełki! Ostatnio najbardziej zachwycam się książką “Lusia i podwieczorek” i razem z córeczką (btw Lusią) przebieramy nogami ze zniecierpliwienia w oczekiwaniu na kolejną część przygód jej imienniczki. “Płetwal błękitny”… Mhhhmm… Ogrooomnie się ucieszymy, gdy powiększy naszą biblioteczkę! <3
Polecam również “Autobus” autorstwa niezastąpionej Marianne Dubuc.
Łajka ;)
“Płetwal błękitny”
Zdecydowanie Lew i Ptak :)
Bardzo ładne książki. Z opisu również wydają się interesujące☺ moja córcia bardzo lubi książeczki, ale na te jest chyba jeszcze za malutka. Ale w przyszłości, na pewno je rozważę. Pozdrawiam, Ewa z Mamuśkowego Świata
Piekne ilustracje i maluchy bardzo zaciekawione ;) Daria
Ooo muszę wziąć udział w konkursie. Zwycięzce wybierasz na podstawie najciekawszej odpowiedzi czy losowo?
Nasze serce skradł “Płetwal błękitny” do spółki z “Niedźwiedziem polarnym” :)
Od dawna marzę o książce Lew i ptak :)
Były już wyniki czy coś przeoczyłam???
Niestety nie ma, zaraz będę pisać na fb post na ten temat. Niestety Facebook usunął post konkursowy :(
Czy są już wyniki tego konkursu?
Niestety nie ma, zaraz będę pisać na fb post na ten temat. Niestety Facebook usunął post konkursowy :(