Co można zrobić z mąką – 10 sposobów jak uszczęśliwić dziecko

co można zrobić z mąką

 

 

Mimo tego, że bardzo chciałabym, aby przyszła już do nas wiosna – zima zdaje się nic sobie z moich marzeń nie robić. No, nie uciekniemy od niej, przynajmniej jeszcze nie przez jakiś czas. Oprócz ograniczonych możliwości wyjścia z domu (w Warszawie taki smog, że powinniśmy chodzić w maskach gazowych chyba), dochodzą infekcje, z którymi walczymy o tej porze roku najintensywniej. Tak czy owak, mimo mojego wielkiego optymizmu w tym temacie, wygląda na to, że przyjdzie nam jeszcze trochę czasu spędzić z dzieciakami w czterech ścianach. Dla tych, którzy szukają odpowiedzi na proste pytanie – co zrobić, aby nie zwariować – przychodzę na ratunek z naszym “mącznym przewodnikiem” :P

Wiem, że dla niektórych z Was brzmi/wygląda to na czyste szaleństwo. I właśnie tych z Was będę najgoręcej namawiać, abyście chociaż spróbowali – zobaczycie, jak proste, malutkie rzeczy mogą uszczęśliwić Wasze dziecko. A na dodatek, zaraz skrótowo opiszę, jest wiele korzyści z takich zabaw sensoplastycznych. Zatem zamiast kolejnego zestawu Lego czy następnej gry planszowej, kupcie 2 kg mąki i folię malarską. Wyjdzie Was taniej, a radość dzieciaków będzie wielka.

Z góry uprzedzam – to, że zabezpieczycie podłogę folią w łatwy sposób pozwala zapanować nad większością nieporządku, jaki wspólnie stworzycie. Nie da się podczas tych zabaw nie pobrudzić, powiedziałabym, że właśnie spory kawałek frajdy polega na pójściu na całość. My nawet trochę rzucaliśmy w siebie mąką, na sam koniec oczywiście – śmiechom nie było końca! Jednak, pamiętaj drogi Rodzicu – to TYLKO mąka. Mamy XXI wiek, mamy odkurzacze, od odrobiny pyłu nikomu nic się nie stanie. Całym serduchem wierzę w to, że dzieci dzielimy na szczęśliwe i czyste. Zatem do dzieła – nie pozwól, aby Twoje dziecko się nie brudziło!

Zabawy tego typu są nie tylko czystą i prostą radością, niosą ze sobą zdecydowanie więcej korzyści:

  • stymulują i wspierają rozwój zmysłów
  • ćwiczą małą motorykę
  • rozwijają kreatywność
  • są okazją do ćwiczenia koncentrowania uwagi dziecka
  • są okazją do nauki -np.  cyfr, liter
  • pomagają rozwijać wyobraźnię

Tylko od Waszej pomysłowości zależy, dokąd zaprowadzi Was mączna zabawa – jeśli odkryjecie coś fajnego razem – piszcie koniecznie, żebyśmy też mieli szansę z Leonem i Milą tego spróbować :) Tak naprawdę chodzi o to, aby spędzić razem czas i… porządnie się wybrudzić. Nie stawiajcie przed sobą zadań do wykonania, a jedyne, o co apeluję to odrobina luzu. Mąka z włosów spłukuje się bardzo łatwo, ubrania wystarczy otrzepać i włożyć do pralki. Wspomnienia zaś… one są trwałe.

Nasze sposoby na popołudnie:

1. miska + naczynka + mąka = czysta (a raczej brudna:P) radość

Oprócz folii malarskiej i mąki przyda się wszystko, czego zazwyczaj używacie w kuchni lub/i w piaskownicy. Miseczki, łyżki i łyżeczki, sitka, lejki – wszystko to daje nieograniczone możliwości zabawy, która i roczniaka i pięciolatka może wciągnąć na długie kwadranse.

DSC_7263 DSC_7430 DSC_7321 DSC_7305 DSC_7301 DSC_7320 DSC_7315

2. gniotki z balonów

Macie pewnie w domu jakieś balony, prawda? Wystarczy je napełnić mąką (do napełniania super sprawdza się lejek, co udało nam się odkryć po dłuższym czasie, więc mieliśmy dużo śmiechu), ciasno związać, a chętni mogą jeszcze stworzyć gniotkowi twarz i włosy. Tak wystrojony gniotek może spokojnie ruszać w miasto zaszaleć. Nie zdziwcie się jeśli nie wróci na noc, wszak super z niego gość, tak? (lepiej sprawdza się mąka ziemniaczana od pszennej, ale ta też daje radę).

DSC_7285 DSC_7280 DSC_7308 DSC_7336 DSC_7348

DSC_7473

3. masa solna

Pamiętacie z własnego przedszkola? Ciastolina z lat 80tych :P My robiliśmy w proporcji: 1 szklanka mąki, 1 szklanka soli, 1/2 szklanki wody. Wyszła nam trochę za luźna chyba, bo nasz w pocie czoła powity bałwanek wyglądał po godzinie tak: :D

DSC_7479

4. szykowanie i ozdabianie muffinek

Co roku zastanawiam się, co zrobić z pozostałościami posypek i lukrów, których nie wykorzystaliśmy do końca przy ozdabianiu pierniczków. Bo za rok już pewnie średnio się będą nadawały, a jednak poza okresem świątecznym nie szaleję za kolorowym cukrem w naszej diecie… Rozwiązanie: trochę masy solnej, foremki do robienia muffinek i wszystko to, co tam macie w szafkach. Dla starszych dzieci mogą być choćby przyprawy – jak ziele angielski czy kolorowy pieprz, radość będzie ta sama. Albo nazbierajcie garstkę kamyków na spacerze.

DSC_7361 DSC_7364 DSC_7367 DSC_7369 DSC_7380

5. wykopaliska

Leon ostatnio przeżywa fascynację dinozaurami, więc bardzo spodobał mu się ten pomysł. Do pojemniczka wrzuciłam kilka maleńkich serduszek i przysypałam je mąką. On za pomocą pędzelka, ewentualnie delikatnych podmuchów powietrza, ich szukał. Mila szukała głównie rączką, udało jej się znaleźć jeden i radość była przeogromna!

DSC_7388 DSC_7399 DSC_7426 DSC_7394 DSC_7430

6. pucholinka

Gdzieś kiedyś znalazłam przepis i nie wiem czy czegoś nie pokręciłam, bo akurat to udało nam się umiarkowanie. Chociaż powstała jakaś masa, dość miła w dotyku, może odrobinę przypominająca mokry piasek. W proporcji 8:2 łączymy mąkę pszenną z oliwką dla dzieci. Można robić babki, samo zgniatanie czy rozkruszanie palcami jest przyjemne. I nawilża dłonie :P

7. magiczny znikopis

To chyba drugi, ulubiony przez Leona sposób wykorzystania mąki w zabawie. Najpierw ja pisałam litery, On je odczytywał. Później zamieniliśmy się rolami. Później były też cyfry i kształty. Do “rysunków” potrzebujemy tylko patyczka (choćby trzymanego odwrotnie pędzelka), napis znika gdy delikatnie potrząśniemy pojemnikiem i wyrównamy zawartość.

DSC_7476

8. czarodziejskie obrazki

Na kolorowych arkuszach papieru (lub np. tekturze) rysujemy niezbyt skomplikowany kształt. Po czym trzeba wysmarować wnętrze konturu klejem, a całość posypywać mąką :) Mina dzieciaków po otrzepaniu obrazka – warta miliona dolarów! W wersji dla starszych dzieci możemy użyć też różnych odmian kaszy czy ryżu, którymi wypełnimy bardziej skomplikowane kształty, tworząc nawet przejścia tonalne. Ograniczeniem jest jedynie fantazja, a tej… no wiem, że Wam nie brakuje!

DSC_7441 DSC_7450 DSC_7453 DSC_7456

9. odciski

Mili bardzo się spodobało – robiła odciski rączek, nóżek i posypywała sobie nóżki mąką. Była jedną wielką mączną fascynacją :) Możecie też zrobić odciski stópek w masie solnej, które po wysuszeniu będzie można nawet pomalować :) i zostaną z Wami na trochę dłużej niż te odciśnięte w sypkiej mące :P Taki odcisk może stać się np. prezentem dla Dziadków albo ozdobą pokoju. Ja lubię gdy wokół są prace moich dzieci, przypominają mi o wszystkich radosnych chwilach, które spędziliśmy razem i sprawiają, że nieustannie chcę dla nich wymyślać coś nowego.

DSC_7316

10. mączny plac budowy

Wystarczy w “miejsce zniszczenia” (oj, żarty żarciki) przynieść samochodziki, resoraki, pojazdy Duplo, Lego czy cokolwiek tam macie i lubicie. I ładujemy, wozimy, rozładowujemy, spychamy, odśnieżamy i robimy wszystko, co wymyślą dzieciaki. A bądźcie spokojni, ich wyobraźnia na pewno Was zaskoczy.

Dołożycie od siebie punkt 11? Anybody jakieś pomysły?

Nie bądź świnką, udostępnij, co? Wiesz ile czasu odkurzałam, żeby stworzyć ten tekst :P

Subscribe
Powiadom o
guest
24 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kornelia
Kornelia
7 lat temu

Witam, pomysł zaczerpnięty z jakiegoś bloga, ale przetestowany. Mąka ziemniaczana (my robiliśmy z kg)plus pianka do golenia (najtańsza jakąś) i to wszystko polane niewielką ilością płynu do naczyń i mamy piankoline. Można podzielić na części i dosypac różne barwniki spożywcze. Super zabawa, choć i bałagan ?. Sama zabawa wyciskana pianka już jest świetna ?

Dorota
Dorota
7 lat temu

Superaśne. Musimy spróbować :)

blog.stabrawa
blog.stabrawa
7 lat temu

DOkładnie tego dzisiaj potrzebuje – przed nami cały dzień który musimy spędzić w domu bo jeszcze jest u Małej lekka infekcja. Dzięki za pomysły!

Kasia
Kasia
7 lat temu

Widać, że zabawa pełną parą.:)
Super pomysły na wykorzystanie mąki. :)

Olga - polishgirlolga.pl
Olga - polishgirlolga.pl
7 lat temu

Genialne zdjęcia i widać, że dzieciaki zadowolone. Ja bym się z moją Karoliną na takie pomysły nie zdecydowała. Wystarczy jak robi ze mną ciasto to mąkę mamy wszędzie.

Karolina
Karolina
7 lat temu

Krochmal: mąka ziemniaczana + woda. Syn ma 6 lat i nadal uwielbia zabawę “glutami”, my rozlewamy na elastycznej stolnicy, syn chowa w masie drobne zabawki, przelewa rękami, rysuje patyczkiem po “glutowym znikopisie” ;-) itp

Karolina
Karolina
Reply to  Kaja Wolnicka
7 lat temu

Na prawdę warto :-) Konsystencję dobierz sama, żeby było lekko lejące, koniecznie wylejcie na stół czy podłogę, popiszcie patykiem czy palcem i zobaczcie jak się krochmal zachowuje :-)

Magda
Magda
Reply to  Karolina
4 lat temu

Ja daję moim dzieciom takiego gluta do miski, gdy się kąpią :) kąpiel w krochmalu, to przecież wynalazek sprzed wielu lat… dobrze wpływa na kondycję skóry, więc jeśli glut rozpuści się ostatecznie w wodzie – to nawet dobrze :)

Krysia
Krysia
7 lat temu

Fajny pomysł, ja też staram się ze swoimi dziećmi robić kreatywne rzeczy. Z mąki szczerze mówiąc jeszcze nic nie przygotowywaliśmy, ale nic straconego. Moje dziewczynki w przedszkolu też mają takie manualne zajęcia. Coraz do nich przyjeżdżają osoby z modrejsovy. A to były warsztaty z robienia lizaków, a teraz maja mieć zajęcia o tematyce wielkanocnej.

Ludwika
Ludwika
6 lat temu

Ja urządziłam synowi taki plac budowy z kaszy i ryżu,zabawa przednia a i kasze szybciej odkurzacz wciąga ? Ale z mąką też wypróbujemy jak młodszy przestanie brać wszystko do buzi ?

Ania
Ania
6 lat temu

My w Klubiku mąka się bawiliśmy i było super, ale łatwiej bylo posprzątać po zabawie pop cornem. Wojna na pop corn bezcenna, tylko połowa amunicji zjedzona!

Monika
Monika
5 lat temu

Mega! Wydrukuje sobie chyba Twój tekst, bo sama uwielbiam takie plastyczne zabawy :) U nas narazie króluje piasek kinetyczny, który jest wszędzie – ulubiona zabawa to “fruwanie” kulek z piasku :)

Dorota
Dorota
5 lat temu

Ciecz nienewtonowska – coś wspaniałego dla dużych i małych :)

„Ciecz nienewtonowska (nieniutonowska), to płyn, który pozornie przeczy prawom fizyki. W spoczynku, bez działającej na niego żadnej siły zachowuje się jak zwykła ciecz, ale gdy tylko dostarczymy mu jakąś energię, np. poprzez nacisk, ciecz ta zachowuje się jak ciało stałe”
Skład:
mąka ziemniaczana (skrobia)
miseczka
łyżka
szklanka wody

U nas doszła bibuła do farbowania :)

Anna
Anna
Reply to  Dorota
5 lat temu

A jakieś proporcje obowiązują??

Martyna
Martyna
4 lat temu

Dodaj do masy solnej odrobinę zapachu do ciasta – będzie pięknie pachnieć. Druga propozycja zrób masę solna z kolorową wodą – zabarw ją farbą plakatową lub barwnikiem spożywczym :)

Powodzenia
Martyna @zabawawielkasprawa

Beata
Beata
4 lat temu

Super pomysły na zabawę. Na pewno skorzystam. Polecam również magiczna ciecz (połączenie mąki ziemniaczanej i wody, można również dodać barwniki spożywcze)