Już prawie połowa września, zatem czas na przegląd najciekawszych książek, jakie w tym miesiącu wpadły nam w ręce. Prawie same nowości, jedno wznowienie i jedna perełka, którą bardzo chciałam tu pokazać. Ułożyłam je przypadkowo, każda z nich ujęła mnie czymś innym, wszystkie polecam równie mocno.
Spis treści:
Co tam nowego w literaturze?
Pojazdy. Akademia mądrego dziecka. Kolorowy świat
Wydawnictwo: Egmont
Kolorowy świat w cyklu Akademia Mądrego Dziecka to seria czterech edukacyjnych kartonowych książeczek dla maluszków. W tym wpisie bliżej przyjrzymy się pozycji Pojazdy, jeśli chcesz obejrzeć pozostałe propozycje, to poświęciłam im osobny wpis (link TUTAJ).
.
Z “Pojazdami” poznacie nie jeden, ale wiele różnych pojazdów. Można zajrzeć do samochodu osobowego, można opuszczać w nim szyby i przyjrzeć się jak wygląda dobrze zapięty pas. Jest też pociąg, a nawet akcja ratunkowa straży pożarnej, gdzie to Wy obsługujecie strażacką drabinę. Na innych rozkładówkach widać jak pracują koparka, samolot albo kuter rybacki. Każdy miłośnik pojazdów będzie szczęśliwy!
Dostępna tutaj: Pojazdy. Akademia mądrego dziecka. Kolorowy świat
Książkożercy
Wydawnictwo: Wilga
“Książkożercy” to seria książek, które są u nas na topie od jakiegoś czasu. Dedykowane są dzieciom, które rozpoczynają przygodę z samodzielnym czytaniem. Publikacje podzielone są na trzy poziomy trudności: A, B i C, na każdym z nich pojawia się troszkę więcej tekstu i rośnie również poziom jego trudności. Poziom A jest najprostszy – na jednej stronie znajdują się zwykle 1-2 zdania. Tworzą one jednak spójną opowieść, a dziecko ma satysfakcję z samodzielnie przeczytanej książki. Wiadomo, to już wyższy poziom niż czytanki w elementarzu ;)
W tym miesiącu pojawiły się 2 nowe tytuły:
“Inka ze Srebrnej Groty” na poziomie A oraz “Koko uczy się migać na poziomie C”, bardzo lubimy obie.
Dostępna tutaj: Książkożercy
Klimatyczni
Wydawnictwo: Tekturka
Piękna książka, za którą stoi wspaniała idea. Klimatyczni to zupełnie zwyczajni ludzie, którzy dzięki swojej trosce o naszą planetę są jednak na swój sposób całkiem niezwyczajni. Autorka pochyliła się nad losami osób, które w jakiś sposób pomogły Ziemi.
To wzruszająca lektura, która pozwala zerknąć na nasze europejskie, wygodne życie z pozycji dystansu i pokory. Wierzę, że każde dziecko powinno się zapoznać z tymi opowieściami – by uświadomić sobie trzy rzeczy. Po pierwsze – jak bardzo jest uprzywilejowane. Po drugie – jak bardzo nasz świat i nasze środowisko potrzebują naszej troski i pomocy. Po trzecie – że każdy dzień i każde działanie może stać się początkiem zmiany. I że nigdy nie należy się poddawać.
Dostępna tutaj: Klimatyczni
Młodzi przyrodnicy
Wydawnictwo: Wilga
To dwie książeczki dla wszystkich miłośników natury. Są pięknie ilustrowane i w przystępny sposób przybliżają przyrodnicze zagadnienia. Są dedykowane do samodzielnego czytania, ale gdy czytam ją Mili, słucha jak zaczarowana, więc pozycje są odpowiednie również dla przedszkolaków :)
Dostępna tutaj: Młodzi przyrodnicy
Dzieci z Hamamatsu
Wydawnictwo: Tatarak
Prawdziwa perełka w dzisiejszym zestawieniu i zdecydowanie jedna z lepszych książkowych premier w tym roku. Gdybym miała opisać ją jednym zdaniem, byłoby to chyba: “japońska wersja dzieci z Bullerbyn”.
To książka nie tylko dla wszystkich zafascynowanych kulturą Japonii. “Dzieci z Hamamatsu” to przepiękna opowieść o życiu Laury – 9-latki, która wraz z rodzicami wyjechała na drugi koniec świata. To ona wprowadza nas w swoją codzienność, opowiada o procesie adaptacji w kraju tak odmiennym kulturowo od Polski. Przyjemnie czyta się o przygodach czwórki przyjaciół – jest sporo śmiechu, trochę wzruszeń. Przede wszystkim jednak ogromna porcja różnorodności.
Dostępna tutaj: Dzieci z Hamamatsu
Co i jak? Dlaczego…
Wydawnictwo: Wilga
Dwie wspaniałe książeczki, które pomogą Ci zaspokoić nieograniczoną ciekawość dzieci i odpowiedzieć przynajmniej na część pytań z serii DLACZEGO?! Podoba mi się to, że książka dedykowana jednemu zagadnieniu traktuje je w sposób kompleksowy. Zatem z tomu o słońcu dowiemy się zarówno gdzie w komosie powinniśmy go szukać, ale też czym jest promieniowanie UV, skąd bierze się tęcza, jak działa zegar słoneczny lub czym jest witamina D i wiele, wiele innych ciekawych rzeczy.
Choć po brzegi pełne wiedzy, obie książki czyta nie lekko i przyjemnie, a dziecko z zaciekawieniem śledzi i wychwytuje nowe wiadomości. Bardzo wierzę w metodę projektów, która nie dzieli zagadnień wg przedmiotów szkolnych czy jakichś konkretnych zasad. Wiedza przedstawiana jest kompleksowo – w ten sposób nie tylko łatwiej jest nam zrozumieć jakieś zjawisko, ale też je zapamiętać.
Dostępna tutaj: Co i jak? Dlaczego…
Po co nam ta szkoła?
Wydawnictwo: Tatarak
O szkole z perspektywy dzieci – Leon (nie mój, ten książkowy :P) odkrywa, że niespecjalnie lubi chodzić do szkoły. Szybko dochodzi do wniosku, że szkołę prawdopodobnie wymyślili dorośli, wyłącznie po to, aby zrobić dzieciom na złość. Wraz z kolegami z klasy rozpoczyna dochodzenie, aby ustalić jaka jest prawda. Garść odpowiedzi na to czy szkoła i nauka w ogóle są nam potrzebne. Ale też próba znalezienia odpowiedzi na pytanie, jak powinna wyglądać szkoła marzeń i czy da się ją stworzyć?
Dla mnie to ciekawy punkt wyjścia do rozmów o edukacji. O tym, jak dzieci postrzegają swoją szkołę i czy mają propozycje zmian, które uważają za słuszne.
Dostępna tutaj: Po co nam ta szkoła?
Darwin. Opowieść o naszej wielkiej rodzinie.
Wydawnictwo: Egmont
Czy można opowiedzieć o teorii ewolucji dzieciom, które dopiero uczą się czytać?! Okazuje się, że jak najbardziej. I ta książka jest tego namacalnym dowodem. Jedna z pozycji, po którą warto sięgnąć razem z dziećmi w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym.
Dostępna tutaj: Darwin. Opowieść o naszej wielkiej rodzinie.
Dla rodziców:
Nauka. To lubię.
Wydawnictwo: Wilga
Czy wydmy potrafią śpiewać? Od czego zależy kształt piorunów? Kto skonstruował najprecyzyjniejszy zegar na świecie? Dlaczego gorąca woda zamarza szybciej niż zimna? Zawsze się nad tym zastanawialiście, ale wstydziliście się zapytać? Wznowienie książki “Nauka. To lubię” autorstwa znanego, cenionego i lubianego dziennikarza Tomasza Rożka odpowie na wszystkie te pytania.
Czy można pisać o nauce w sposób interesujący zarówno dla dzieci, jak i dla ich rodziców? Choć wydaje się, że to karkołomne zadanie, autor – Tomasz Rożek – radzi sobie z nim wyśmienicie.
Dostępna tutaj: Nauka. To lubię.
Konkurs
Na koniec mam dla Ciebie konkurs, w którym możesz wygrać jedną z dwóch fantastycznych książek. Do zdobycia są 3 x Dzieci z Hamamatsu oraz 3 x Po co nam ta szkoła?
Zasady są super proste – aby wziąć udział:
- daj znać w komentarzu, że chcesz wziąć udział w konkursie
- miło mi będzie jeśli udostępnisz ten post i zaprosisz do zabawy znajomych;
- bawimy się do soboty, 19 września, do północy – w niedziele pod postem pojawią się wyniki.
Wyniki:
Agnieszka (a**************a@hotmail.com)
Aldona Betner
Magdalena Sienkiewicz
Ewelina Kowalczyk
Magdalena Śledziewska
Maggie (e*****t.mg@wp.pl)
Biorę udział w konkursie dla moich małych moli książkowych❤
Książka pt. Po co nam ta szkoła? mogłaby się okazać bardzo pomocna w tym roku :)
Biorę udział w konkursie? Wszystkich zapraszam do przyłączenia się?
Chętnie powalczę w tym konkursie, bo wydaje mi się, że dla mojej pierwszoklasistki “Po co nam ta szkoła?” byłaby idealna;)
moja sześcioletnia córka upodobała sobie… sumo, myśłę, że książka o Japonii to byłoby to :)
Biorę udział w konkursie!
Zawsze z niecierpliwością czekamy na recenzje i polecajki książkowo-zabawkowe..Mój portfel bardzo ich nie lubi, bo za dużo tam wspaniałości :D Chętnie więc chociaż oszczędzimy, wygrywając jedną z tych świetnych propozycji!
Bardzo chcieliśmy wziąć udział w konkursie, ale nie wiem czemu, nie widać mojego wcześniejszego komentarza ?