Smerfy Live on Stage – Dziecięca Mapa Polski

smerfy live on stage

Dziś nietypowy, bonusowy wpis z cyklu Dziecięcej Mapy. Nietypowy, bo po pierwsze jest dodatkowy i wskakuje na bloga w piątek, a po drugie chcę dziś napisać o atrakcji, z której radość czerpać mogą dzieci z kilku polskich miast (na końcu posta dokładne terminy i lokalizacje).

Lubicie Smerfy? Jeśli Wasze dzieciństwo, jak moje, przypadło na szarawe lata 80-te, myślę, że jest duża szansa, że spotkaliście się z nimi w Dobranocce. Ja je uwielbiałam (i zostało mi to do dziś). Moim ulubionym dniem tygodnia była niedziela, bo wtedy pokazywana była wieczorynka “premium”, czyli taka bardziej kolorowa i nie wyprodukowana w naszym kraju. Najczęściej były to właśnie Smerfy, rzadziej też bardzo przeze mnie lubiane Gumisie (o nich słuch jakoś zaginął, niestety).

Moją ulubioną maskotką z dzieciństwa był pluszowy, dość szkaradny Smerf. Zabrałam go ze sobą do szpitala, gdzie czekał mnie zabieg – wielka była moja rozpacz, kiedy okazało się, że owszem do szpitala można przynieść swoją zabawkę, ale… ona staje się wówczas zabawką szpitalną i nie można zabrać jej ze sobą wychodząc. Dziś rozumiem kwestie bezpieczeństwa, zarazków itp., ale wtedy rozdzielenie z moim kumplem uważałam za ogromne okrucieństwo (no, co – miałam 7 lat!).

Ale dość o mnie i moich nostalgicznych wspomnieniach sprzed dwóch dekad. Niedawno w kinach były dwa pełnometrażowe, smerfne filmy, które święciły triumfy na całym świecie. Po tym sukcesie, producenci postanowili pójść za ciosem i wyprodukować teatralno-muzyczne show dla całej rodziny. I tak się pięknie składa, że w końcu dotarli z nim na polskie sceny.

Zastanawiałam się czy wybrać się tam z Leonem – bardzo mnie kusiło, z drugiej strony nie wiedziałam czy będzie w stanie tyle wytrzymać (przedstawienie trwa 1:45 minut z 20-sto minutową przerwą). Ani czy w ogóle będzie to dla niego interesujące. Ponieważ wczoraj byliśmy na polskiej premierze, chciałam Wam napisać – jeśli wahacie się, to koniecznie idźcie!

Spędziliśmy bardzo fajnie czas, Leon z zaciekawieniem i otwartą buzią śledził przygody niebieskich stworków. Smerfy przyjechały z lekką, humorystyczną opowieścią o szukaniu wiosny, która… gdzieś trochę uciekła. Zatem jeśli, jak ja, macie już trochę dość zimy i niecierpliwie wypatrujecie oznak wiosny, to akurat coś dla Was :) Kiedy zmrużysz oczy, poczujesz się jakby ktoś Cię zmniejszył i przeniósł do smerfnej wioski. Postacie mówią jak Smerfy, które znamy z bajki, ruszają się jak one, no i oczywiście wyglądają identycznie. Jest gra świateł, piękna muzyka, która porywa do tańca najmłodszych, są też interaktywne niespodzianki!

smerfy live on stage - papa smerf tańczy

Bilety są, moim zdaniem, dość drogie. Jednak z drugiej strony – nieczęsto zdarza się okazja zabrania dziecka na zrobione z takim rozmachem przedstawienie (jest Disney on Ice i chyba niewiele więcej mi przychodzi do głowy). Podobało mi się to, że z zaciekawieniem śledziliśmy historię oboje – i Leon, i ja, po równo zainteresowani. Sporo było dzieci jeszcze młodszych od Leona (myślę, że gdzieś od 2-2,5 roku), ale też starszych – do 7 – 8 lat. Ponieważ spektakl wystawiany jest w ogromnej hali, dzieci mogą się przejść czy nawet potańczyć, gdyby okazało się, że spokojne usiedzenie w fotelu albo na kolanach mamy czy taty jest zbyt dużym wyzwaniem ;)

Przed Torwarem oczywiście stragany z wszelkiego rodzaju chińszczyzną, której nie oprze się chyba żadne dziecko… Nas skusiły Smerfy – kupiliśmy po jednym dla każdego członka rodziny :P Jako dowód, że Leny serio serio pokochał niebieskie stworzenia – zdjęcie z wczorajszego wieczora:

DSC_3552

Jeśli nie macie planów na najbliższe dni, smerfujcie  na spotkanie! Myślę, że czeka Was dobry wieczór :)

 

Smerfy goszczą:

  • 12-16.01.2017 – HALA TORWAR – Warszawa
  • 19-21.01.2017 – ERGO ARENA – Gdańsk/Sopot
  • 24-25.01.2017 – HALA STULECIA- Wrocław
  • 28-31.01.2017 – ICE KRAKÓW – Kraków
  • 3-5.02.2017 – AZOTY ARENA – Szczecin
  • 8-9.02.2017 – HALA WIDOWISKOWO-SPORTOWA ARENA – Poznań

A bilety można kupić na przykład TU :)

Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Marta
Marta
7 lat temu

Dlaczego nie ma w Łodzi? :-(