Zerówka – w szkole czy przedszkolu?

Jeśli szukasz prostej, jednoznacznej odpowiedzi, to lojalnie uprzedzam, że nie znajdziesz jej w tym tekście. Nie znam Twojego dziecka, ani Ciebie, Waszego stylu życia, mocnych i słabszych stron. Dlatego daleka jestem od radzenia, jakie rozwiązanie jest najlepsze. Zamiast tego zadam kilka pytań. Jeśli odpowiesz na nie szczerze, porozmawiasz z partnerem i dzieckiem – być może okaże się, że już wiecie, co będzie lepszym rozwiązaniem: zerówka szkolna czy przedszkolna.

Aby odpowiedzieć sobie na pytanie, dokąd zapiszemy dziecko, warto uświadomić sobie wady i zalety obu rozwiązań. A także podobieństwa i różnice.
Rzecz podstawowe i najważniejsza – zerówka przedszkolna i szkolna realizują TĘ SAMĄ PODSTAWĘ PROGRAMOWĄ. Uzbrojona w tę wiedzę poczułam ulgę – czyli nie ma dobrych i złych wyborów, bo niezależnie, dokąd będzie chodził Leon, nauczy się z grubsza tego samego i będzie się rozwijał w podobny sposób. Uff.

W przedszkolu dzieci uczą się przez zabawę. Jednak wprost przeciwnie do powszechnego przekonania, że “to tylko zabawa” – w ten sposób uczymy się najskuteczniej. Po prostu nasz mózg jest tak skonstruowany. Dla mnie aspekt zabawy i większej wolności przemawia zdecydowanie za zerówką przedszkolną. Ok, ktoś powie, że w szkolnej zerówce dzieci również się bawią. Jasne, jednak sama struktura i okoliczności są bardziej sformalizowane. A wiadomo, że nic tak nie szkodzi dobrej zabawie, jak kontrolowanie jej ze strony dorosłych.

Grupa rówieśnicza

W tym wieku kontakt z innymi dziećmi jest bardzo ważny. Jeśli Twoje dziecko związane jest z kolegami i koleżankami, które zostają/zmieniają miejsce, stanowi to ważny argument. Łatwiej będzie adaptować się w nowym miejscu ze swoją bandą, nieważne – teraz czy za rok.

Logistyka – daleko i blisko

Czy macie więcej dzieci, które chodzą do przedszkola? Czy któraś z rozważanych zerówek jest znacznie bliżej/łatwiej osiągalna? Niby za 12 miesięcy i tak będziecie się musieli zmierzyć z trudnościami logistycznymi, ale kto by pogardził 12-ma miesiącami spokojniejszego życia, tak? ;)

Rytm dnia

Zerówka przedszkolna funkcjonuje wg godzin pracy przedszkola, nic się w Waszym rytmie nie zmieni. Jednak zajęcia w zerówce szkolnej trwają tylko 3-4 godziny. Jeśli nie jesteś w stanie tak wcześnie odebrać dziecka, sporą część dnia będzie ono spędzało w świetlicy. Warto przyjrzeć się, jak ona funkcjonuje, w jakim wieku dzieci tam uczęszczają – czy tylko sześciolatki, czy również starsze? Jak zorganizowany jest czas? Czy dzieci wychodzą na dwór?

Co o tym myśli Twoje dziecko?

Od tego rozpoczęłabym rozważania. Wierzę, że dzieci intuicyjnie wiedzą, co jest dla nich dobre i na co są gotowe. Mamy wrodzoną chęć nauki i rozwoju, zatem jeśli zabezpieczone są inne, podstawowe potrzeby, dzieci będą garnęły się do zdobywania wiedzy. I będą wiedziały, gdzie będzie im lepiej. Po prostu.

Co Ty intuicyjnie uważasz?

Mamy często (zawsze?) wiedzą, co jest dobre dla ich dzieci. W końcu znają je i rozumieją jak nikt inny. Zamiast jednak podążać za swoim instynktem, dopuszczają do siebie wątpliwości, słuchają niechcianych rad i koniec końców gubią się wśród nich.

Prawda jest taka, że niezależnie od decyzji, którą podejmiesz, będzie to dobry wybór. Jeśli tylko będziesz działała w zgodzie ze sobą, dziecko wyczuje Twoje pozytywne nastawienie i przeniknie nim, czekając z radością i niecierpliwością na zerówkową przygodę!

Ps. Jeśli interesuje Cię ten temat, TUTAJ możesz obejrzeć rozmowę o wyborze zeróki w Pytaniu na Śniadanie, w której miałam przyjemność wziąć udział :)