Wodny plac zabaw – Dziecięca Mapa Warszawy

wodny plac zabaw
Lato przyszło do nas i trwa w najlepsze. Nie jest ciepło, ale wręcz upalnie i kto żyw szuka ochłody. Wczoraj pisałam o bajecznym placu zabaw w Błoniu – KLIK, w którym jestem absolutnie zakochana. Cieszę się, że korzystacie z rekomendacji, wysyłacie zdjęcia i że to miejsce spodobało się Wam nie mniej niż nam. W zasadzie jedyne zastrzeżenie, jakie powtarza się w komentarzach to nawierzchnia. Mimo wiosennej modernizacji, wodna część placu zabaw w Błoniu jest… no po prostu dalej jest śliska. I nie zawsze gumowe obuwie rozwiązuje sprawę.

Jedna z Czytelniczek napisała o Wodnym Placu Zabaw w Grodzisku Mazowieckim – w kontekście rzeczonej nawierzchni. Że lepsza, że bezpieczna i że jednak zabawa z wodą nie musi kończyć się upadkami (aż tak częstymi). Pojechaliśmy dziś to sprawdzić :) Nasza cieplutka jeszcze relacja poniżej.

Miejsce jest kameralne, nijak nie można porównać go z rozłożystą Bajką. Jednak zauroczyło nas w sobie i naprawdę nie wiem czy jest coś, co można Wodnemu Placowi zarzucić. Chyba, że znów odległość do Warszawy, bo jednak do tego Grodziska jakoś trzeba dojechać. Fakt, że autostrada sprawia, że dojazd zajmuje pół godziny z Bielan i jest w sumie przyjemnością :P

Nawierzchnia faktycznie idealna – dużo drewna, w miejscach pełnych wody chropowaty tartan, dzieciaki na pewno są tak bezpieczne. Sam plac znajduje się na tyłach pływalni, pomysł zagospodarowania tego terenu w taki sposób, uważam za rewelacyjny. Wokół roślinność, pięknie przystrzyżona trawka, aż prosi się o rozłożenie koca i piknik. Jest czysto, wszystko jest zadbane i wygląda na świeże. Tuż obok znajduje się plenerowa siłownia, więc rodzice też mogą się czymś zająć. Bo dzieciaki plac opuszczają niechętnie, więc przygotujcie się na dłuższą posiadówkę.

Tuż obok jest niewielki barek z przesympatyczną obsługą, gdzie można zjeść hamburgera, smakowite frytki i lody. I napić się naprawdę pysznej mrożonej kawy. Serio, smakowała mi tak, że… wypiłam dwie :D Są leżaczki, stoliki zrobione ze skrzynek – naprawdę wszystko, aby z małymi dziećmi spędzić fajne, rodzinne popołudnie.

Adres: ul. Józefa Montwiłła 41, Grodzisk Mazowiecki (naprzeciwko jest targowisko miejskie, gdzie popołudniu znajdziecie dużo wolnych miejsc parkingowych). Korzystanie z placu zabaw jest BEZPŁATNE.

Ps. Jeśli chcecie się o wszystkim dowiadywać jako pierwsi – wskakujcie na nasz profil na Instagramie. Tam na gorąco pojawiają się filmiki i zdjęcia z ciekawych miejsc, które odwiedzamy.

Jeśli chcecie jako pierwsi dowiadywać się o ciekawych miejscach dla dzieci w Warszawie, koniecznie dołączcie do profilu Moi Mili na Facebooku!

Subscribe
Powiadom o
guest
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Justyna
Justyna
6 lat temu

Taki plac zabaw powinien byc w kazdej dzielnicy Warszawy!

Milena
Milena
6 lat temu

Czy na tym placu jest jakieś ograniczenie wiekowe?

Nina
Nina
Reply to  Milena
6 lat temu

Nie, my byliśmy z dzieckiem 10,5 mca a były jeszcze mniejsze

Małgorzata
Małgorzata
6 lat temu

Polecam tez w drodze na wakacje odwiedzic plac wodny w Turku ma dużo elementów wspólnych ale ten w Turku dodatkowo ma mały basen na środku dookola na trawie są leżaki i parasole prysznice przebieralnie jest Pan który czuwa nad bezpieczeństwem. Wstęp 5 zł

Ania
Ania
6 lat temu

Fajny plac ale ta drewniana podłoga jest koszmarnie śliska. Co chwila jakieś dziecko się przewracało.

Bogusia
Bogusia
5 lat temu

A jak z czystością wody, kto o to dba?

Iwona
Iwona
5 lat temu

Nawierzchnia (części drewniane) jest bardzo śliska, moje dzieci upadały kilka razy, inne obserwowane przeze mnie dzieci też. Ja też się ślizgałam. Takiej nawierzchni nie powinno się oddawać do urzytku